Forum Książki TeenBookForum

Link

Ogłoszenie

Witam! To znów ja. Forum co prawda upadło, lecz ja nie zaniechałem pracy i utworzyłem nowy portal http://erudyci.net/ Strona pisana jest przez ludzi z pasją, wiadomości o nowinkach technicznych, poprzez sport, muzykę, motoryzację kino i książki. Każdy znajdzie coś dla siebie. Serdecznie zapraszam do komentowania artykułów i odwiedzania http://erudyci.net/!

#1 2011-10-30 22:09:34

Muflon

http://i.imgur.com/ufnhG.jpg

Zarejestrowany: 2011-09-10
Posty: 62
Punktów :   
Ulubiona książka: Eragon
Ulubiony autor: Christopher Paolini

My Story

Ekhem... Skoro wszyscy piszą, to i ja zaczne ^^ Proszę o wyrozumiałość, nie jestem zbyt dobry w pisaniu. Pierwszy raz wstawiam takie coś na forum, aby ktoś czytał i oceniał. Zawsze pisałem dla siebie, a teraz będe mógł poprawiać błędy i słuchać niektórych rad (jeżeli takie udzielicie ; D).

Rozdział I
Plan



Błyskawice przecinały czarne niebo. Była zimna noc... Seth szedł ciemnym lasem, rozglądając się co chwilę, aby nikt go nie zauważył. Miał na sobie ciemny płasz, który dawał mu choć trochę ciepła. Jedynie nim mógł się cieszyć w tej mroźnej chwili. Puszysta trawa była cała mokra od rosy. Buty miał przemoknięte, jednak tym się akurat nie przejmował... Na jego twarzy można było zauważyć strach. Bał się spotkania z panem... Przez szum drzew można było słychać hukanie sów... Mijał drzewa, ale te jakby się nie kończyły... Szedł przez siebie wąską, prostą ścieżką w stronę zamku, do którego droga była bez końca. Przez gałęzie drzew świecił cały księżyc. Była pełnia. Po kilkunastu minutach Seth wyszedł z lasu, odetchając z ulgą. Ogromne wieże zamku powoli wyłaniały się z rzadkiej mgły. Z jednej strony cieszył się, że już widzi zamek, a z drugiej wcale nie uśmiechała mu się ta wizyta. Kontury zamku coraz bardziej się zaostrzały, pozwalając podziwiać jego piękno... Mnósto wież, ogromna brama, a także fosa, otaczająca zamek - to wszystko dawało tego efekt. W jednej z wież paliło się światło. Była największa, z ogromną ilością okien. Zamek coraz bardziej powiększał się w oczach. Kiedy był już blisko bramy, ta bez żadnego słowa Setha otworzyła się, robiąc przejście przez fosę. Już na mnie czekają - pomyślał. Przeszedł pewnym krokiem przez nią i stanął w progu, rozglądając się. W ciemnym korytarzu, wisiały obrazy ze złotą ramką różnych króli. Przez środek korytarza leżał czerwony dywan, prowadzący do małych, dębowych drzwi. Złapał za zimną klamkę i nacisnął. Znalazł się w ogromnym holu, na którym stały marmurowe schody, wiodące na górę. Ten jednak nie miał zamiaru nimi iść... Król musiał mnie zauważyć, już na pewno tam jest - pomyślał. Na holu znajdowały się złote skrzynie, obrazy i drzwi do dwóch kolejnych miejsc. One jednak nie przyciągneły uwagi Setha. Jego uwagę przyciągnął największy z obrazów, nisko zawieszony. Odsunął go z ledwością. Za nim znajdowały się kolejne drzwi. Te jednak były wykonane z czegoś innego, nie znanego Loghenowi. Przeszedł przez nie i zaciągnął za sobą obraz. Korytarz wypełniała ciemność i pustka. Nie było świec, obrazów... Przed nim stały jedynie drzwi, które na pierwszy rzut oka były niezauważalne. Dopiero, jak się mocniej przyjżał, zobaczył je. Podszedł bliżej i usłyszał rozmowę dwóch mężczyzn. Jeden z głosów powodował ciary na jego ciele. Był zimny, a zarazem mroczny. Wydawałoby się że mógłby nim przebić wszystko i każdego przerazić. Seth starał się mieć poważną minę. Otwarł drzwi i wszedł do środka. Na środku pomieszczenia stał duży stół, przy którym siedziało dwoje ludzi. Na ścianach wisiały półki z różnymi flakonikami eliksirów, lekarstw itp. Tylko kilka nielicznych wiedziało o tym miejscu. Jednym z rozmawiajacych był król tego zamku, jednak z zachowania na króla nie wyglądał. Trząsł się ze strachu przed drugim mężczyzną i cały czas odbryzał paznokcie. Na palcach miał dużo pierścieni z rubinami, diamentami i innymi drogimi rzeczami. Na głowię świeciła piękna, bogato ozdobiona korona, budząca szacunek do człowieka. Ubrany był w złoto-czerwony płaszcz, rażący w oczy. Osama (drugi) udawał, że tego nie widział. Ten wyglądał o wiele skromniej, jednak przerażająco. Jego długie, ciemne włosy zwisały za plecami. Miał wiele blizn na twarzy. Był ubrany w cienką, czarną szatę. Dziwiło Setha, że nie było mu zimno. Tylko Loghen miał przy sobie miecz... Spojrzał z uśmiechem na Seth'a, odsunął jedno z krzesełek i powiedział:
- Któż to nas odwiedził! Spóźniłeś się... Masz szczęście, że nie ma czasu. Siadaj, jesteś nam potrzebny. - Uśmiech zniknął z jego twarzy, nagle zrobił się poważny.
Seth posłuchał go i usiadł, nie chcąc mieć problemów. Spojrzał na króla, następnie na niego, czekając, co maja mu do powiedzenia. Po krótkiej ciszy, pierwszy odezwał się król, Theodor.
- No bo wiesz... Ma...
- Pozwól Theodorze, że ja mu to wyjaśnię, bo w twoim wykonaniu mogłoby to trwać wieki. - Przerwał mu ironicznie Osama i ciągnął - Jak już wiesz, od dawna szykujemy się na połączenie waszych królestw, stając sie jednym, niezwyciężonym. Tylko jest jedna przeszkoda. Dunatham! To jest wasze królestwo, obaj macie takie same prawa. Skoro on się nie zgodził na tą fuzję, załatwimy to inaczej. Mój wierny sługa przygotował mi eliksir, który bardzo ułatwi nam tą sprawę. - Ponownie się uśmiechnął, ale tym razem złośliwie.
- Masz na myśli trutkę? Chcesz go zatruć? - Spytał z niedowierzaniem.
Osama podrapał się po głowie, spojrzał na półkę i przywołał malutki flakonik na stół. Zrobił to nie wstając, nie wyciągając ręki, tylko za pomocą magii. Seth nie znał nikogo tak dobrego w czarach. Może dlatego tak się go bał i wykonywał każde polecenia? Osama złapał fiolkę w swoje chude palce i wpatrywał się w nią chwilę.
- Nie Seth... Ja tego nie zrobię... Jak sobie to wyobrażasz? Wszyscy już mnie znają. Wiedzą kim jestem i od razu chcieliby mnie zabić. W końcu i tak się wyjawię, ale jak już będzie po wszystkim... Ty go zatrujesz!
Theodor przełknął ślinę i odsunął się z krzesełkiem, przez co głośno zaskrzypiało. Od razu tego pożałował. Czarnoksiężnik walnął w stół i powiedział cicho, próbując opanować nerwy:
- Cicho, mogą nas usłyszeć!
Seth dalej myślał nad tą sprawą. Jak mógł zatruć swojego najlepszego przyjaciela? To wszystko zaczęło mu się nie podobać... Powoli w głowie zaczął wymyślać własny plan, jak się go pozbyć, a zarazem nie zranić.
- Mam nadzieję Seth, że mnie nie zawiedziesz. Wszystko w twoich rękach. Możemy stać się niezwyciężeni, panować przez wieki! Nie mam ochoty namyślać się, co sie z tobą stanie, jak nie wykonasz tej misji. Rozumiemy sie? - Spytał na koniec ostro.
Seth przytaknął i odwrócił się w stronę drzwi. Uśmiechnął się złośliwie i z nutką satysfakcji, że zrobi coś po swojemu, że w końcu go nie posłucha i zaufa swoim umiejętnościom, co do ważenia eliksirów. Miał już plan, który wydawał się dla niego genialny. Wyszedł z pomieszczenia, nie żegnając się z nikim...


http://i96.photobucket.com/albums/l178/fireander/eragon.png
" Ja się cofam... ale dlatego, żeby wziąć rozbieg... "

Offline

 

#2 2011-10-30 22:28:39

Czikita

http://i.imgur.com/ZlyjQ.jpg

Zarejestrowany: 2011-10-30
Posty: 7
Punktów :   
Ulubiona książka: seria Wampiraci.
Ulubiony autor: Justin Somper.
Własne dzieła: Krew Smoka.
Hobby: sport, picie herbaty.

Re: My Story

"płasz" - literówka, popraw.

"Błyskawice przecinały czarne niebo. Była zimna noc... Seth szedł ciemnym lasem, rozglądając się co chwilę, aby nikt go nie zauważył. Miał na sobie ciemny płasz, który dawał mu choć trochę ciepła. Jedynie nim mógł się cieszyć w tej mroźnej chwili. Puszysta trawa była cała mokra od rosy. Buty miał przemoknięte, jednak tym się akurat nie przejmował... Na jego twarzy można było zauważyć strach. Bał się spotkania z panem... Przez szum drzew można było słychać hukanie sów... Mijał drzewa, ale te jakby się nie kończyły..." - ta część tekstu jest jakaś pomieszana. Najpierw opisz teren i dźwięki, a potem odczucia bohatera.

"Szedł przez siebie" - literówka, popraw.

"do którego droga była bez końca." - dziwnie stylistycznie zdanie, dla mnie by tu bardziej pasowało: "a droga do niego dłużyła mu się niemiłosiernie", ale to już twój gust.

"Seth wyszedł" - nie musisz pisać imion jak opisujesz ciągle jedną i tą samą postać.

"że już widzi zamek", "Kontury zamku coraz" - powtórzenie, kocham słowniki synonimów.
I tutaj kawałek tekstu jest ciągle zamek zamek zamek zamek...

"W ciemnym korytarzu, wisiały obrazy ze złotą ramką różnych króli." - stylistyka, poprawniej: "W ciemnym korytarzu wisiały obrazy różnych króli, oprawione w złotą ramę." Czemu ramę, a nie ramkę? Mówimy o obrazie a nie o zdjęciu.

"Przez środek korytarza leżał czerwony dywan" - stylistyka. Bardziej "Przez środek korytarza przebiegał/przechodził czerwony dywan."

"Znalazł się w ogromnym holu, na którym stały marmurowe schody, wiodące na górę." - styl, styl, styl, powoli mnie to męczy. Schody stoją? Nie! "Znalazł się w ogromnym holu i od razu zobaczył marmurowe schody wiodące na górę."

"przyjżał" - błąd ortograficzny.

"Tylko kilka" - "Tylko kilku".


Ogólnie opowiadanie ciężko mi się czytało, multum błędów stylistycznych. Przeczytaj swój tekst jak napiszesz, bo to jest naprawdę dobre, jednak ciężko się wczuć pomiędzy tyle błędów. Ocena: 6/10. Dobre, wciągnęło mnie, jednak bardzo dużo błędów.

Ostatnio edytowany przez Czikita (2011-10-30 22:33:13)

Offline

 

#3 2011-10-31 10:04:44

 Mr. Book

http://i.imgur.com/S1dm7.png

42422219
Skąd: Forum
Zarejestrowany: 2011-07-30
Posty: 206
Punktów :   
Ulubiona książka: "Felix, Net i Nika"
Ulubiony autor: Rafał Kosik
Hobby: Informatyka ^^
WWW

Re: My Story

Gdy spojrzałem na ten tekst trochę się przeraziłem, tyle tego... W jednej linii.

Zgodzę się do mojego poprzednika, iż jest wiele błędów, popraw je.
Nie pisz ciągle imienia bohatera... Denerwuje to.

Ogólnie opowiadanie nie jest złe.
Wciągnęło mnie.

Czekam na więcej!


Zapraszam na mój nowy portal 2014.  http://erudyci.net/

Offline

 


Informacje

Top Listy:
pun.pl - załóż 

darmowe forum dyskusyjne PunBB


pun.pl - załóż darmowe 

forum dyskusyjne PunBB
Klikajcie tu codziennie :)


TOPLISTA. Najlepsza toplista. Ranking.


stat4u

Bezpieczna strona
Skład
Administrator:

Mr. Book


Moderatorzy:

W trakcie rekrutacji

Reklama
Nasze bannery:
Teen Book Forum
Teen Book Forum


Wymiany:

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.totem.pun.pl www.4ti.pun.pl www.fmgroupslask.pun.pl www.queen-kajol.pun.pl www.mks-korona-kielce.pun.pl